Kalkulator frankowicza. Jak to działa?
Coraz więcej osób korzysta z narzędzi takich jak kalkulator frankowicza. W tym artykule omówimy jak działa ten przydatny instrument oraz jakie dane są potrzebne do jego poprawnego działania.
Kalkulator frankowicza – narzędzie dla posiadaczy kredytów hipotecznych
Kalkulator frankowicza to narzędzie, które z pewnością ułatwi życie każdemu posiadaczowi kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich. Dzięki niemu można w prosty sposób obliczyć, ile można zyskać, jeśli wygra się z bankiem w sądzie.
Warto podkreślić, że kalkulator frankowicza jest szczególnie przydatny dla osób, które zastanawiają się czy wejść na drogę sądową z bankiem. Narzędzie podaje sumę korzyści możliwych do uzyskania poprzez odfrankowienie kredytu lub unieważnienie umowy frankowej.
Jakie dane potrzebne są do obliczenia? Jak działa kalkulator?
Obliczenie sumy korzyści za pomocą kalkulatora frankowicza wymaga podania kilku istotnych danych. Przede wszystkim, należy podać nazwę banku, kwotę kredytu (w CHF lub PLN) oraz okres spłaty. Kolejnym ważnym elementem jest wysokość marży, która wpływa na całkowity koszt zaciągniętego zobowiązania.
Ponadto, przy korzystaniu z kalkulatora frankowicza warto uwzględnić datę wypłaty kredytu, liczbę rat oraz to, czy zobowiązanie wobec banku zostało spłacone czy jest w trakcie spłaty.
Korzystanie z kalkulatora frankowicza jest bardzo proste. Wystarczy wprowadzić odpowiednie dane i nacisnąć przycisk „dalej”. Wynik pojawi się natychmiast na ekranie.
Kalkulator ugody frankowej
Dostępne są na rynku narzędzia, które obliczają czy frankowiczowi opłaca się podpisać ugodę z bankiem. Przykładem tego narzędzia jest PKO BP ugody z frankowiczami kalkulator, który podkreśla że zawarcie ugody to maksymalnie ⅓ tego, co konsument może wywalczyć w sądzie. Tak też podkreślają specjaliści.
Nie wszystkie banki wychodzą z taką inicjatywą do frankowiczów. Jako pierwszy ugody frankowe zaczął proponować wspomniany wcześniej bank PKO. On też chwali się największą ilością zawartych ugód z posiadaczami kredytów we frankach.
Kredyt we frankach a zmiany kursu franka szwajcarskiego
Zmiany kursu franka szwajcarskiego to temat, który interesuje wiele osób posiadających kredyt hipoteczny w tej walucie. W ostatnich latach kurs franka szwajcarskiego uległ znacznym wahaniom, co wpłynęło na wysokość rat kredytów hipotecznych. Dlatego też korzystanie z kalkulatora frankowicza może być bardzo pomocne przy decyzji o złożeniu pozwu frankowego.
Kilkanaście lat temu wiele osób zdecydowało się na zaciągnięcie kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich, aby móc spełnić swoje marzenia o własnym mieszkaniu. Obecnie wielu z nich ma problem z terminową spłatą, bowiem kurs franka szwajcarskiego mocno poszybował do góry. Wielu kredytobiorców zaciągnęło kredyt w momencie, gdy kurs franka wynosił około 2,50 zł, a obecnie kształtuje się on na poziomie 4,7 zł.
Czytaj również
Co to jest kalkulator energii?Za pomocą kalkulatora energii bez problemu można sprawdzić ile prądu pobiera dane urządzenie oraz ile nas korzystanie z tego urządzenia kosztuje. Kluczowa moc urządzenia Podstawową daną jaką należy wprowadzić do kalkulatora energii jest moc urządzenia. Ta informacja daje nam odpowiedź na pytanie ile energii dane urządzenie potrzebuje do pracy. Trzeba…
Jak zmienić taryfę energetyczną?Wiedza odbiorców o rynku energii nie jest zbyt duża. Tyczy się to także taryf energetycznych. Zdecydowana większość z nas nigdy nie zmieniała taryfy, chociaż dla części taka zmiana mogłaby być korzystna. Co to jest grupa taryfa? Jest to grupa odbiorców, dla których jak głosi rozporządzenie Ministra Gospodarki stosuje się dany…
Jak zmienić dostawcę energii elektrycznej?Wystarczy zaledwie kilka kroków administracyjnych, które zostaną wypełnione dla Ciebie przez nowego sprzedawcę. Oblicz oszczędności i dowiedz się, co proponują dostawcy.
Licznik przedpłatowy, co jak i gdzie?Wielokrotnie słyszymy, że korzystanie z licznika przedpłatowego to propozycja dla osób chcących oszczędza na kosztach energii el. Licznik „daje” prąd kiedy zostanie doładowany, a doładowujemy go wtedy kiedy mam na to ochotę, zatem, kontrolujemy stan zużycia prądu, co prowadzi do oszczędności. Czy tak jest rzeczywiście?